YouTube to dla wielu osób nie tylko strona o charakterze rozrywkowym – z filmami na niemal każdy temat – ale również miejsce, które pozwala im zarabiać pieniądze na tworzonych i publikowanych na kanale treściach. Dotychczas opierało się to głównie na reklamach umieszczanych w filmach lub zewnętrznych akcjach sponsorowanych, przy współpracy z markami.
Teraz YouTube przedstawił kilka nowych sposobów na to, w jaki sposób twórcy mogą monetyzować swoje treści bezpośrednio w serwisie.
Wspieranie kanałów – sponsoring
O tej formie wsparcia dla twórców wideo wspominaliśmy w momencie, kiedy była ona dostępna jedynie dla wybranych kanałów. W celu poznania więcej szczegółów na temat sponsorowania, polecamy przeczytać podlinkowany artykuł, a tutaj napiszemy jedynie najważniejsze informacje na ten temat.
Wspieranie kanałów polega na oferowaniu widzom dodatkowych korzyści (całkowicie „wirtualnych” – plakietek przy imionach, unikalnych emotikon czy wcześniejszego dostępu do wybranych filmów lub treści dostępnych tylko dla wspierających), w zamian za comiesięczne płatności w kwocie 15 zł.
Taka forma wsparcia pozwala twórcom otrzymywać regularnie pewną sumę pieniędzy, która następnie przeznaczona może być np. na zakup nowego sprzętu.
Sponsorowanie dostępne jest w ponad 40 krajach (również w Polsce), dla kanałów, które spełnią dwa główne warunki:
- uczestnictwo w programie partnerskim YouTube;
- liczba subskrybentów większa niż 100 tysięcy.
Sprzedaż gadżetów
Ta opcja niestety dostępna jest obecnie tylko dla twórców oraz widzów ze Stanów Zjednoczonych. YouTube nawiązał współpracę z firmą Teespring, co pozwala twórcom umieścić w swoich filmach odnośnik do sklepu, oferującego różnego rodzaju gadżety – koszulki, kubki itp. Mogą one być w pełni modyfikowalne, np. poprzez dodanie logo kanału lub innej grafiki nawiązującej do twórcy.
Decydując się na taką formę wsparcia, twórca nie musi martwić się o kwestie takie jak pakowanie czy wysyłka towaru, gdyż zajmuje się nimi wspomniany wcześniej sklep.
Aby skorzystać z tego typu monetyzacji treści, konieczne jest posiadanie 10 tysięcy subskrybentów (oraz przebywanie na terenie USA).
Premiery
Nową opcją, pozwalającą twórcom zarobić, jest możliwość… planowania publikacji filmów. Wbrew pozorom nie chodzi tutaj o standardowe planowanie, a funkcję, która sprawia, że wcześniej stworzony film będzie odtwarzany zupełnie tak, jak treści nadawane na żywo.
Widzowie posiadający link do filmu zobaczą jego planowaną datę premiery, mogą również ustawić przypomnienie, tak aby nie przegapić terminu. Podczas oczekiwania dostępny będzie także czat, na którym widzowie mogą wymieniać wiadomości między sobą lub z twórcą. W momencie startu następuje efektowne odliczanie, a następnie film zostaje wyświetlony.
Gdzie w tym przypadku okazja do zarobku? Wszystko to możliwe jest dzięki możliwości skorzystania z tak zwanego „superczatu” – narzędzia dostępnego dotychczas wyłącznie podczas transmisji na żywo. Superczat pozwala widzom przekazywać twórcy pieniądze, w zamian za czasowe wyróżnienie na liście wiadomości.
Premiery dostępne są na razie dla wybranej grupy twórców i zgodnie z zapowiedzą serwisu YouTube, wkrótce funkcja zostanie udostępniona większemu gronu użytkowników. Nie jest jeszcze pewne, czy opcja ta będzie dostępna na całym świecie.
Szkoda że u nas monetyzacja filmów jest tak słaba 🙁
Ta opcja wykupienia wsparcia dla kanału, to coś na zasadzie patronite. Te największe kanały z rzeszą wiernych fanów myślę, że znacząco zwiększą zarobki. A ile w tym prowizji Google bierze ?
Bardzo fajnie, że YouTube nie stoi w miejscu, a się rozwija. Obawiam się tylko, aby nie dążyli do przygotowania serwisu, który będzie za bardzo wielofunkcyjny. Sklep z gadżetami do mnie jako użytkownika nie przemawia. Ale już dla marketingowców czy vlogerów myślę, że to jest opcja, z której będą chcieli skorzystać, a przynajmniej przetestują!
Podobają mi się te nowe pomysły. Postaram się je zastosować 🙂