Decydując się na rozszerzenie działalności swojej firmy na zagraniczne rynki, należy dostosować do nich nie tylko swoje usługi czy produkty, ale również komunikację marketingową. Reklamy, treści na stronie, wpisy w mediach społecznościowych – wszystko to należy przetłumaczyć na ojczysty język naszego zagranicznego klienta lub przynajmniej na język angielski.
O ile tworzenie treści promocyjnych w reklamach Google lub dodawanie języka na stronę firmy nie stanowi większego problemu, o tyle kłopotliwe może być prowadzenie mediów społecznościowych w nowym języku. Najprostszym – i najczęściej stosowanym sposobem – jest tworzenie nowych profili lub stron w kanałach społecznościowych, gdzie publikowane są treści dostosowane językowo do nowej grupy odbiorczej. Jak łatwo się domyślić, rozwiązanie takie ma kilka wad. Między innymi musimy pamiętać o tym, by każdy nowy post tłumaczyć i publikować jednocześnie w kilku miejscach. Dodatkowo – tworząc nowe profile społecznościowe, musimy na nowo zbierać grupę odbiorczą. W końcu każda nowa strona/fanpage/profil posiadać musi unikalny adres URL.
Na przykładzie Facebooka pokażemy, jak jeszcze można prowadzić tam komunikację z fanami z różnych regionów geograficznych.
Jeden wpis w wielu językach
Jeżeli już teraz wiemy, że nasza grupa odbiorcza składa się z osób o różnych narodowościach, to najlepszym sposobem, aby treści publikowane na fanpage’u były wartościowe również dla nich, jest jednoczesne tworzenie ich w wielu wersjach językowych. Co najważniejsze – nie musimy publikować kilku wersji tego samego wpisu, a włączyć funkcję, która automatycznie wyświetli post w języku, w którym osoba przegląda Facebooka.
Aby uruchomić tę opcję, należy udać się do ustawień strony, a następnie w sekcji Ogólne odnaleźć odpowiednią pozycję:
Dzięki temu podczas tworzenia wpisu zauważymy nową opcję „Napisz post w innym języku”. Wystarczy napisać treść najpierw po polsku, a następnie z listy wybrać język dodatkowy. Tekst zostanie automatycznie przetłumaczony, jednak w razie konieczności można go edytować według własnych potrzeb.
Funkcja ta ma tę zaletę, że na fanpage’u pojawia się jeden wpis – w zależności od tego, w jakim języku użytkownik przegląda Facebooka. Dodatkowo polubienia, komentarze i udostępnienia ze wszystkich wersji językowych są sumowane. Minusem tego rozwiązania jest fakt, że oprócz tekstu nie możemy dodać grafik w różnych językach, co sprawia, że konieczne jest stosowanie jak najbardziej uniwersalnych zdjęć lub obrazów.
Strony globalne i regionalne
Innym sposobem na dotarcie do osób z różnych regionów świata jest stworzenie tak zwanej strony globalnej oraz dodatkowych podstron (fanpage’y) dopasowanych do różnych regionów. Z tego rozwiązania korzystają zwykle duże marki – wchodząc na jej fanpage i klikając trzy kropki zobaczymy opcję „Zmień region”.
Tworząc fanpage dla różnych języków możemy decydować o każdym elemencie strony (postach, opisach, zdjęciach, grafikach w tle itp.) i dopasować do do konkretnego regionu. Strona przeznaczona dla konkretnego regionu wyświetli się użytkownikowi w zależności od tego, w jakim języku używa on Facebooka. Fanpage globalny sumuje liczbę fanów ze wszystkich podstron, co pozwala np. na śledzenie globalnych statystyk.
Nowe fanpage w różnych wersjach językowych
O tej możliwości wspomnieliśmy już na początku artykułu – sposób ten wymaga od nas założenia osobnego fanpage’a dla każdej wersji językowej, dodając na końcu nazwy słowo Polska, PL lub inne, które pozwoli zidentyfikować region, dla którego jest przeznaczona strona. Minusy? Dużo pracy za każdym razem, kiedy publikujemy nowy wpis oraz konieczność gromadzenia na nowo fanów dla każdej nowej strony. Obecność wielu fanpage’y wprowadza też niemałe zamieszanie i może zmylić potencjalnych klientów.
To, którą z wymienionych opcji wybierzemy zależy głównie od tego, jak duży i rozpoznawalny biznes prowadzimy – czasem sprawdzi się po prostu tworzenie różnych postów w różnych wersjach językowych, a czasem konieczne będzie stworzenie strony regionalnej. Warto przetestować kilka rozwiązań i zobaczyć, które z nich najlepiej spełni nasze oczekiwania.
Prowadzenie takiego fanpage w kilku językach to pewne wyzwanie, ale na pewno wygląda to profesjonalnie – zwłaszcza jeśli fanpage obserwowany jest przez wiele narodowości. Z drugiej jednak strony Facebook umożliwia tłumaczenie za pomocą jednego kliknięcia 😉