Właściciel najpopularniejszej wyszukiwarki nieustannie usprawnia swoje produkty. Czasami zmiany są jedynie kosmetyczne, a czasami zmieniają one sposób, w jaki korzystamy z danego narzędzia. Tym razem przedstawiamy kilka poprawek, które ostatnimi czasy Google wprowadziło do swoich usług.
Nowości w usługach Google – tytułem wstępu
Zanim przejdziemy do wymienienia zmian wprowadzonych przez Google, warto przede wszystkim wspomnieć, że niektóre z nich to wyłącznie testowe nowości. Dlatego też widoczne mogą być one jedynie dla wąskiego grona użytkowników oraz nie ma gwarancji, że właściciel wyszukiwarki nie zrezygnuje z nich w najbliższej przyszłości.
Google Grafika – podobne produkty oraz pomysł na styl
Pisaliśmy niedawno o nowości w Google Grafika w postaci sekcji „Podobne”, wyświetlanej np. podczas przeglądania grafik butów – artykuł na ten temat znajduje się w tym miejscu.
Oprócz tego Google wprowadziło do wyszukiwarki grafik kolejny segment – „Pomysł na styl”. Dzięki niemu użytkownicy mogą zobaczyć, w jaki sposób można np. połączyć wspomniane obuwie z resztą ubioru. Jest to ciekawa funkcjonalność dla osób szukających inspiracji modowych.
Wyniki wyszukiwania informacji o hotelach – przycisk CTA i „karuzela”
Dla użytkowników szukających na smartfonach informacji o hotelach Google także przygotowało kilka nowości. Jedną z nich jest dodanie przycisku Call-to-Action „Pokaż stawki” (View rates), którego kliknięcie – jak wskazuje jego nazwa – wyświetla ceny pokoi w danym hotelu.
Google testuje także różne wersje kolorystyczne tego przycisku:
Mając na uwadze to, o czym wspomnieliśmy na początku – nie wszystkie nowości są widoczne dla każdego – część użytkowników korzystających z wyszukiwarki zamiast przycisku CTA zobaczyć może cennik hotelu w formie karuzeli.
Google zdaje się bardzo lubić ten sposób przedstawiania informacji na urządzeniach mobilnych – od dłuższego czasu w formie karuzeli są na przykład wyświetlane najważniejsze artykuły na temat szukanej frazy.
Opinie w lokalnych wynikach wyszukiwania
W ostatnim czasie zmiany dotknęły także lokalne wyniki wyszukiwania, a konkretnie – opinie użytkowników. Zmiana w postaci wyświetlania łącznej liczby recenzji wystawionych przez daną osobę może być przydatna dla właścicieli różnych firm – nie wszystkie opinie bowiem mogą być równie wartościowe. Dla przykładu jeśli restauracja otrzymała negatywną recenzję od użytkownika, który dotychczas napisał… jedną opinie, to uznać można taką uwagę za mało wartościową.
Kolejną zmianą jest możliwość bardziej szczegółowego sortowania lokalnych wyników wyszukiwania ze względu na oceny miejsca. Teraz użytkownicy mogą filtrować rezultaty wyszukiwania według ocen połówkowych.
Sugerowany fragment filmu na YouTube w rezultatach wyszukiwania
Ostatnią – acz niezwykle interesującą – nowością jest odnośnik do proponowanego wycinka filmu na YouTube, wyświetlany w rezultatach wyszukiwania. Zasada działania jest prosta – jeśli wyszukamy w Google zapytanie w formie „jak zrobić X w Y?”, wyszukiwarka wyświetli na pierwszym miejscu film w serwisie YouTube, wraz z odnośnikiem do fragmentu wideo, w którym przedstawione jest rozwiązanie.
W poniższym przykładzie użytkownik wpisał do wyszukiwarki zapytanie „jak zamazać tekst w programie iMovie”, a Google w wynikach wyświetliło nie tylko poradnik na YouTube, który pozwala taki efekt osiągnąć, ale także zasugerowało, w którym momencie filmu pojawia się informacja na ten temat.
Wygląda to naprawdę efektownie i zastanawiające jest, w jaki sposób Google to osiągnęło. Niestety – w naszym przypadku taki rodzaj wyniku wyszukiwania nie wyświetla się.