Po zmianie wymogów pozwalających na dołączenie do programu partnerskiego YouTube, serwis planuje kolejną modyfikacje – tym razem w temacie raportu demograficznego. Twórcy filmów zobaczą w nim znaczniej mniej informacji niż dotychczas. Co z raportu usuwa YouTube i dlaczego?
Raport demograficzny na YouTube
Raport ten wyświetla dane na temat wieku oraz płci widzów oglądających filmy na kanale. Wiedza na temat tego, kto stanowi główną grupę odbiorczą treści wideo przydatna jest szczególnie przy planowaniu rozwoju kanału – tego jaką komunikację należy stosować i jakie filmy powinny być publikowane częściej.
Dostęp do raportu można uzyskać, otwierając „Studio twórców”, a następnie zakładkę „Analytics” i „Dane demograficzne”.
Co zniknie z raportu demograficznego?
YouTube poinformował na swoim oficjalnym forum pomocy, że planowane zmiany mają na celu lepszą ochronę prywatności widzów. Warto zaznaczyć, iż nie oznacza to, że dane o wieku czy płci oglądających znikną z raportu na zawsze – usuniętych zostanie jedynie kilka informacji:
- dotychczas twórcy mogli przeglądać dane demograficzne z podziałem na różne usługi YouTube (np. YouTube Kids czy YouTube Gaming oraz standardowa wersja serwisu) – teraz te informacje będą podawane zbiorczo
- w raporcie nie będą już widoczne dane na temat tego, którzy użytkownicy korzystali z tłumaczeń filmów, a konkretnie – napisów; informacje o tym, jaki język napisów był najchętniej włączany przez widzów nadal będzie jednak dostępna w osobnej zakładce („Tłumaczenia”)
- dane demograficzne nie będą widoczne również w przypadku filmów prywatnych lub niepublicznych – a więc dostępnych tylko dla nas lub tylko dla osób, które otrzymają link –
- informacje o wieku oraz płci mogą też nie być widoczne w przypadku, kiedy w wybranym okresie liczba odsłon filmu lub kanału była zbyt niska
Jak się okazuje – planowane „cięcia” w raporcie demograficznym YouTube nie powinny wpłynąć na jego funkcjonalność dla znacznej części twórców. Według przedstawicieli serwisu informacje, które zostaną usunięte z raportu były przydatne tylko w przypadku jeśli kanał miał „znaczną” liczbę wyświetleń.
Wszyscy zmieniają po nowym roku 🙂 Facebook, google, youtube, chyba żeby nie było nudy 🙂